W dniu 2.12 Motylki robiły sałatkę owocową.Na początku dzieci podzieliły się z kolegami,którzy z jakichś powodów nie przynieśli owoców.To był miły gest nagrodzony brawami.Następnie posegregowaliśmy i przeliczyliśmy owoce. Kolejnym etapem było mycie rąk i...do dzieła.Wszyscy zaangażowali się z ochotą,a na koniec zjedliśmy tę bombę witaminową.Całkiem możliwe, że niektóre dzieci po raz pierwszy odważyły się zjeść wykonaną wspólnie sałatkę.
5